Jeśli chodzi o mnie. Lubię ludzi ale otwartych. Nie akceptuję narcyzów i przekonanych o swojej własnej wspaniałości. Uważam że ludzie mnie i akceptują. Poza tym lubię wzajemne bezinteresowne pomaganie nawzajem. Wystarczy. Zaraz wyjdzie kryształ. A nikt z nas nie jest bez wad. A jak napisał pewien poeta cyt: Kocham Cię z wadami i bez wad